Wybór

Bez wątpienia idziemy w kierunku stworzenia idealnego świata, bez bólu i cierpienia, wypełnionego pięknymi, idealnymi ludźmi (a ideał piękna dla każdego jest inny) – ludźmi którzy maja swoje własne sumienia i wolna wole . Ludźmi, którzy chcą być szczęśliwi- bo czy można być szczęśliwym cierpiąc ? Skoro nie, to po co sprowadzać cierpienie na świat ? A może to,ze tego cierpienia nie sprowadzisz spowoduje, ze to ty będziesz cierpiał ? Czy można znać konsekwencje swojego wyboru ? Można je ocenić, oszacować, wyobrazić sobie – ale czy na pewno wiemy, jak wpłyną na nas jego konsekwencje ?

Każdy ma prawo do dokonania wyboru, ale gdy go dokonujesz , nie zawsze jesteś pewien swojej decyzji w 100%.

Później zostajesz z konsekwencjami tej decyzji/wyboru sam. Nieważne jakiego wyboru dokonałeś .

Nawet jeśli dokonując tego wyboru miałeś wsparcie innych, to jednak ostateczna decyzje podjąłeś sam i tylko ty jesteś za nią odpowiedzialny. Będziesz żył szczęśliwe bądź nie . Ale miałeś wybór i jeśli jesteś nieszczęśliwy i to tylko ty za to odpowiadasz, bo to była twoja decyzja . Nie będziesz mógł winić innych. Zostaniesz z tym sam i nie możesz oczekiwać zrozumienia, bo to twój wybór. To twoje sumienie. Każdy ma je inne.

Czasami potrzeba lat, aby ocenić słuszność naszych decyzji . Są momenty w życiu, gdy jesteśmy przekonani, ze ten wybór był najlepszy i jesteśmy szczęśli. Później, po latach zmienić się może nam myślenie, żałujemy , przestajemy być już tak szczęśliwi.

Czy jest również tak w tym przypadku?

Świata nie zatrzymamy, on pędzi do przodu, wartości nasze ewoluują- to co teraz jest dla ciebie wartością – dla kolejnych pokoleń już ta wartością nie będzie.

Czy jest to smutne? Nie wiem . Czy jest to dobre ? Nie wiem .

Nie znam wartości świata, nie znam celu świata. Znam swoją wartość, wiem ze dla każdego życie ma inna wartość. Każdy ma inne wyobrażenie o wartości życia. Każdy ma swoją definicje .

Z konsekwencjami wyboru zostajesz sam, nieważne jakiego wyboru dokonasz. Zostajesz sam- bo to był twój wybór. Nie będziesz mógł mieć do nikogo pretensji .